Na początek kilka zdjęć naszego pensjonatu. Prace budowlano-remontowe wciąż trwają, robota wre aby już wkrótce wszystko wyglądało tak jak to sobie wymarzyliśmy. Każdy szczegół będzie dopracowany do końca i wykonany z należytą starannością abyście mogli cieszyć się każda chwilą podczas wyczekiwanego urlopu.
Już niedługo na naszym blogu pojawią się kolejne zdjęcia i informację! Zaglądajcie! Lato zbliża się wielkimi krokami! Idealne i niezapomniane wakacje? Tylko u nas!
Byliśmy na wakacjach w zeszłym roku. Wspominamy ten pobyt bardzo przyjemnie. Właściciele to bardzo fajni,gościnni i bezproblemowi ludzie.
OdpowiedzUsuńP.S. Pozdrawiamy serdecznie Właścicieli - "przybrana" córka, zięć i wnuk Mati z Poznania :-)
Osobiście, absolutnie nie polecam! I nigdy więcej tam nie wrócę!
OdpowiedzUsuńPierwsze wrażenie było dobre, ale doskonale wiemy, że „diabeł tkwi w szczegółach”.
Pokój bardzo mały, ciasny w mocno białek kolorystyce, umeblowanie w białej tonacji – wrażenie jakbyśmy przebywali w sali operacyjnej na stole operacyjny.
Pościel nieświeża – prana po kolejnych po sobie gościach tylko w sytuacji wizualnego zabrudzenia.
Ręczniki również prane tylko w sytuacji widocznego zabrudzenia, o mało przyjemnym zapachu. Ponadto małe – zupełnie niedostosowane do potrzeb wycierania ciała. Bardziej z przeznaczeniem do wycierania dłoni, o ile jeszcze byłyby świeżo wyprane.
Ściany mało hermetyczne, kompletny brak komfortu – słychać chrapanie sąsiada, załatwianie potrzeb fizjologicznych i nie tylko to ;)
Nio i wreszcie pani gospodyni – osoba zupełnie pozbawiona jakiegokolwiek profesjonalizmu w obsłudze klienta, miałam wręcz wrażenie, że niezrównoważona emocjonalnie, zupełnie nie panująca na swoimi emocjami, nerwami, choleryczka.
Niebywale „pazerna na pieniądze” , wręcz bezczelna - na zakończenie pobytu zażądano ode mnie zwrotu pieniędzy za „zniszczenie ręcznika”, który nawet nie został mi udostępniony do dyspozycji w mojej pokojowej łazience. Wciskanie na siłę brudnego ręcznika, który pierwszy raz widzimy na oczy świadczy tylko o samej pani gospodyni i jej kompletnym niechlujstwie, braku kultury.